Kiedy robiliśmy tą komodę, nie spodziewaliśmy się aż tak dobrego odbioru tej metamorfozy. Odzew z Waszej strony przeszedł naprawdę, nasze najśmielsze oczekiwania. Dostaliśmy ogrom wiadomości o to czym była malowana, czym bejcowana, skąd uchwyty itd.Dlatego też aby ułatwić Wam szukanie tych wiadomości, ale też nam odpisywanie na nie postanowiliśmy szybciutko napisać jak powstała ta prosta metamorfoza dla każdego.
Prosta metamorfoza mebli dla każdego
Będzie to bardzo krótki wpis, ponieważ nie zrobiliśmy tutaj nic nadzwyczaj trudnego, ale w całości komoda wyszła naprawdę nieźle. Jest to przepis naprawdę banany i prosty, dlatego też dla każdego. Dzięki użytej przez nas farbie można zrobić to naprawdę na każdej powierzchni. A zatem jeśli masz mebel, który chcesz odmienić to nieważne czy jest on drewniany (jak nasz) czy fornirowany, czy z płyty laminowanej/okleinowanej – MOŻESZ TO ZROBIĆ. Więcej na temat samej farby przeczytasz -> tutaj-klik, a teraz co zrobiliśmy i czego użyliśmy.
Granatowa komoda KROK PO KROKU
Komoda była sosnowa lakierowana. Umyliśmy ją i odtłuściliśmy. Kolejnym krokiem było oczyszczenie blatu ze starego lakieru za pomocą szlifierki i papieru ściernego. Uzupełniliśmy dziury po gałkach, o tym jak to zrobić pisaliśmy -> tutaj-klik. Następnie pomalowaliśmy komodę dwukrotnie z zewnątrz na kolor OXFORD NAVY- klik (malowaliśmy tym pędzlem- klik), a farbę delikatnie rozcieńczyliśmy wodą. Przeszliśmy do wnętrza, który pomalowaliśmy kolorem FIRLE- klik , kiedy farba wyschła , na plecy przestrzeni z półkami nałożyliśmy delikatny szablon w kolorze granatowym OXFORD NAVY. Całość zabezpieczyliśmy woskiem CLEAR WAX – klik. Jeśli chodzi o uchwyty biblioteczne, które znajdują się na szufladach, możecie je zamówić tutaj-klik. Na drzwi uchwyt wykonaliśmy samodzielnie z kawałka skórzanego paska.
Blat komody potraktowaliśmy ciemną bejcą w kolorze Brąz Wenge-klik ,który także zabezpieczyliśmy woskiem bezbarwnym.
I w taki sposób stworzyliśmy prostą metamorfozę komody z którą spokojnie poradzi sobie każdy z WAS.
Także powodzenia w malowaniu i odnawianiu Waszych mebli
Pozdrawiamy Asia i Radek
Piękna 🙂
moim zdaniem warty polecenia jest vidaron. ma 6letnią gwarancję. sam korzystałem i malowałem też ławki teściom i wszystko ok. meble wyglądają bardzo dobrze, mimo, że cały czas stoją na zewnątrz a wiadomo, pogoda różna.